Rok wydania: 2012
Ilość stron: 72
Przedział wiekowy: 3+
Link do książki na stronie wydawcy
Dziś mam dla Was wczoraj zapowiedzianą, już jakiś czas temu przygotowaną, recenzję książki o krasnalach :) Zbliżają się mikołajki więc może akurat komuś książka się spodoba i zakupi ją dla swojego dziecka :) A mówię Wam, warto :)
Krasnoludki, to takie małe, uśmiechnięte stworzenia z zadartymi noskami i szpiczastymi uszkami. Noszą one czubate buciki, przykrótkie spodenki i czerwone czapeczki z pomponami. Z tymi czapeczkami to jest tak, że krasnoludki muszą na nie zasłużyć. Nie rodzą się z nimi, nie dostają tak sobie, za pierwszy dobry uczynek jaki spełnią. One muszą się wykazać.
Marguszek i Grubełko, bohaterowie książki "Opowieść niebywała o dwóch najprawdziwszych krasnalach" pewnego dnia dostali znak, że pora wyruszyć w podróż, w poszukiwaniu czapeczek. Długo nie zwlekali, spakowali się i ruszyli przez nieznane krainy. Podróż długo trwała. Po drodze krasnale poznali wiele nowych osób i przeżyli wiele przygód. Bywało niebezpiecznie, przykładowo wtedy, kiedy zaatakowały ich Mopki, albo gdy Marguszek wypadł za burtę łódki. Bywało też bardzo ciekawie. Marguszek i Grubełko mieli okazję jechać smoczą taksówką i lecieć rakietą!
Krasnoludki wykazały się w tej podróży dobrocią, chęcią pomocy, wytrwałością. Pomogły mamie Treciowej pokonać depresję, sprawiły, ze Dzibda zmieniła swoje życie. Odnaleźli malca z Domu Pociech Ciotki Eufrozyny. Sami się przekonajcie, co też Marguszek i Grubełko przeżyli, bo przygód mieli wiele i długo musiałabym tu opowiadać. Przeczytajcie, a dowiecie się, czy nasi bohaterowie odnaleźli w końcu czapeczki.
Ciekawi świata krasnale, zaczarowany świat, wciągająca fabuła :) Tekstu jest sporo, ale całość podzielona jest na rozdziały. Młody czytelnik bez problemu przeczyta taki rozdział i z pewnością się nim nie znudzi. Co jakiś czas zdarzają się wierszyki, czy pioseneczki, które dodatkowo uatrakcyjniają całość. Czcionka jest duża, czytelna. Tekstu jest zdecydowanie więcej niż obrazków, ale nic w tym dziwnego, nie jest to w końcu książka dla dwulatków, chociaż Wiki obrazki zainteresowały :)
Wiecie czym mnie zachwyciła ta książka? Tym jak porządnie jest wydana. To, że szata graficzna jest bardzo ładna to widzicie na zdjęciach. Każda strona otoczona jest ramką z kwiatków, co dodaje książce uroku. Na zdjęciach nie zobaczycie natomiast tego, że książka jest szyta, a papier jest bardzo gruby. Jestem pewna, że ta książka przetrwa długie lata i bardzo prawdopodobne jest to, że będę mogła ją czytać swoim wnukom. Szczerze w to wierzę.
Polecam, świetnie nadaje się na prezent dla własnego dziecka, ale również i dla dzieci znajomych, czy rodziny.
Książkę dostałam na spotkaniu blogerek od Wydawnictwa WAM
Wiecie czym mnie zachwyciła ta książka? Tym jak porządnie jest wydana. To, że szata graficzna jest bardzo ładna to widzicie na zdjęciach. Każda strona otoczona jest ramką z kwiatków, co dodaje książce uroku. Na zdjęciach nie zobaczycie natomiast tego, że książka jest szyta, a papier jest bardzo gruby. Jestem pewna, że ta książka przetrwa długie lata i bardzo prawdopodobne jest to, że będę mogła ją czytać swoim wnukom. Szczerze w to wierzę.
Polecam, świetnie nadaje się na prezent dla własnego dziecka, ale również i dla dzieci znajomych, czy rodziny.
Książkę dostałam na spotkaniu blogerek od Wydawnictwa WAM
Urocze obrazki ma ta książeczka ;)
OdpowiedzUsuńTeż ją mam, jest świetna i bardzo ciekawa:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ;)
OdpowiedzUsuńładna, ale nie urzekła mnie na tyle, żeby zaraz gnać do księgarni
OdpowiedzUsuńmoże poczekam aż W. urośnie i sama wyda opinię :P
Piękna oprawa, szkoda, że wierszem, my zdecydowanie wolimy prozę
OdpowiedzUsuńTo jest proza, wierszyki pojawiają się tylko raz na jakiś czas :)
Usuńdopisuję do listy - grozi mi bankructwo
OdpowiedzUsuńPiękne ilustracje :)
OdpowiedzUsuń