Nasze dziecko zdecydowanie poważnieje. Coraz częściej Wiki zamyka się w swoim pokoju. Coraz częściej sama się bawi. Poważnie prosi o czytanie (fufa - czytać po Wikusinemu).
Prezenty od Mikołaja się sprawdzają :) O łóżeczku pisałam TU, polecam również wózeczek, w przyszłości napiszę dokładniej o nim :) |
Dziś od dłuższego już czasu i tylko z krótką przerwą na kolorowanie, bawi się lalami. Na rozłożonym łóżku zorganizowała sobie domek :) Kąpie swoje laleczki, wyciera, kładzie do łóżeczka, a potem karmi. Co jakiś czas, pakuje obie do wózeczka i wozi, albo po podłodze, albo po łóżku, a co tam ;) W zasadzie, to taka mała mamuśka się z niej zrobiła :) Tylko nie chce lal wysadzać na nocniczek - ciekawe, bo sama też na nocnik nie chce siadać.
Za każdym razem jak zaczynamy zabawę lalkami i przykładowo pokazuję Wiki jak dać lali pić, czy jak ją wykąpać, Kruszynka pokazuje, że nie ma pić, nie ma wody :) Spryciara myśli, że w końcu się doprosi i będzie chlapała :)
Ehh i pomyśleć, że niedawno to Ona leżała taka maleńka w łóżeczku i nawet na drugi boczek nie potrafiła się przewrócić :)
Ale Wiki ładnie się bawi :) A mały wózek i łóżeczko są po prostu urocze ;)
OdpowiedzUsuńMi się przypominają moje zabawki, jak tak na te patrzę :) Jak na tamte czasy to też były urocze :)
UsuńAle fajnie, czekam jak Mila zacznie :) Z utęsknieniem :))
OdpowiedzUsuńU nas to dopiero początek samodzielnych zabaw. Wiki do tej pory zawsze chciała, żebyśmy przy każdej zabawie jej towarzyszyli, jeszcze jej się to zdarza, ale coraz częściej też sama zabiera się za zabawę :)
UsuńTeż się ostatnio zastanawiałam, kiedy ten czas tak szybko zleciał. Przecież dopiero co Julka taka maleńka była, a teraz to już duża dziewczynka...
OdpowiedzUsuńWłaśnie :)
Usuńkasia grodzka:ślicznie...też nie mogę się już doczekać takiego bawienia w roli Mai
OdpowiedzUsuńczas szybko mija, niedługo będziecie się bawić lalami :)
UsuńSuper, jak widać że zaczynają się zabawy tematyczne. Teraz codziennie zobaczysz córę w nowej roli.
OdpowiedzUsuń:) fajnie
UsuńJa też lubiłam lale:)
OdpowiedzUsuńA ja tak sobie :)
Usuń