Łóżeczko z pościelą GALDREW

Niedawno Mikołaj chodził po domach i roznosił prezenty, nie ominął On i naszego domu i domów naszych rodzin, w każdym pozostawiając coś dla Wiki :) Kruszynka musiała być bardzo grzeczna według Mikołaja, bo dostała bardzo dużo prezentów :)

Wiki na lalki zaczęła zwracać uwagę dopiero niedawno, także w tym roku Mikołaj przyniósł jej w zasadzie komplet osprzętu dla lalek ;) Mikołaj(e) dobrze obserwuje dzieci i wie co im potrzeba. Wiki dostała między innymi lalę, wózeczek, wanienkę, nocniczek, buteleczkę, kubeczek ... i łóżeczko.

Drewniane łóżeczko zakupione zostało w Smykolandzie, a wyprodukowało je Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe "GALDREW".

Jeżeli chodzi o wygląd to łóżeczko jest proste i niczym raczej się nie wyróżnia, jednak przy cenie 40 zł trudno wymagać rzeźbionych tylików ;) W skład kompletu wchodzi pościel: poduszeczka i pierzynka, które wypełnione są gąbką. Co prawda jeszcze tego nie robiłam, ale myślę, że spokojnie można je wyprać.

Łóżeczko w momencie zakupu było w częściach, skręcał je Tatuś i tak jak ja ocenił produkt jako porządnie wykonany. Poszczególne elementy składowe łóżeczka są drewniane, dobrze do siebie pasują, są dokładnie wykończone, nie ma takiej możliwości, żeby dziecko wbiło sobie zadrę. Całość jest skręcana na wkręty i stabilna.

Jedyną wadą zabawki jest to, że dykta stanowiąca spód łóżka opiera się tylko na 4 kołkach. Naciśnięcie jednego z jej rogów grozi przechyleniem się całego podłoża. Wiktoria pomagała mi testować pod tym względem łóżeczko i skwitowała uwieczniony efekt zaskoczonym i zaniepokojonym "O-oo".

Wygląda, że ta wada może doprowadzić do dość niebezpiecznej sytuacji. Jednak w bardzo prosty sposób można sprawić, że wszystko będzie działać tak jak trzeba. Wystarczy na szczytach łóżeczka wbić jeszcze po dwa kołki. Dzięki temu dykta będzie stabilnie się opierać na kołkach.

Łóżeczko przeznaczone jest dla dzieci powyżej dwóch lat.

***

Kusi mnie by napisać do producenta i wskazać tę małą niedogodność, którą w prosty sposób i myślę, że nie wpływający znacząco na cenę, można poprawić i sprawić by kolejne egzemplarze łóżeczek nie sprawiały już małym użytkownikom problemów, a ich mamom  nie dostarczały kolejnych powodów do troski.