świąteczny

Rotator

sobota, 17 sierpnia 2013

Budżet domowy

Prowadzicie domową "księgowość"? kontrolujecie swoje wydatki? 

Ja z Mężem przez długi czas zbieraliśmy paragony i wprowadzaliśmy do programu HomeBank. Upierdliwa robota i ciężko było nam robić to systematycznie, ale zawsze zaległości wyprowadzaliśmy i było wiadomo na czym stoimy. I miesiąc w miesiąc upominaliśmy sami siebie.


http://homebank.free.fr/screenshots.php
Niestety, w którymś momencie zaległości stały się zbyt duże, zaprzestaliśmy tej praktyki. Przestaliśmy również planować obiady na przyszły tydzień i zaczęliśmy robić zakupy takie bardziej na bieżąco. Zaczęliśmy sobie pozwalać "jeszcze to i jeszcze tamto kupimy".

Efekt: zastanawiamy się gdzie znikły nasze wypłaty, szczególnie ta gotówka co była w portfelu, bo na koncie to jeszcze widać na co poszło.

Chcemy coś odłożyć, bo wiadomo, do nowego mieszkania trzeba będzie kupić pralkę, lodówkę, łóżko, kanapę, meble kuchenne, szafę, firany, zasłony, ... i tysiąc drobiazgów, a tu jak na złość nic odłożyć nie można, bo pieniądze znikają nie wiadomo gdzie.

Trzeba wziąć się w garść. Trzeba zacząć oszczędzać. Koniec z kupowaniem książek "bo tylko 10 zł. za taką książkę!". 4 razy 10zł to już 40zł. itp. itd.

8 komentarzy :

  1. kiedyś też zbierałam i dałam spokój. a jak wstawiłaś te Google + z boku? Fajnie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. muszę popatrzeć i przypomnieć sobie, bo nie pamiętam jak to zrobiłam :) Napiszę Ci maila :) Generalnie to gdzieś na google+ trzeba w ustawieniach szukać.

      Usuń
    2. google+ -> panel kontrolny -> Dla Twojej witryny -> wtyczki do witryn -> logo

      Usuń
  2. Mi z oszczędzaniem nigdy nie jest po drodze ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja się starałam zawsze oszczędzać, ale teraz nie przywiązuję już tak wielkiej wagi do tego. Co uzbieram to zaś wydam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja od początku sierpnia również zbieram paragony i zapisuję wszystkie wydatki w zeszycie. Niestety pomimo tego i tak pieniądze "znikają", choć niby wiadomo na co są wydawane to niestety obecnie wszystko drożeje i zbytnio nie ma na czym oszczędzać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, ja mam wrażenie, że ostatnio to dwa razy więcej w sklepie pieniędzy zostawiam niż jeszcze 2 lata temu

      Usuń

Bardzo mi miło, że odwiedziłaś/eś mojego bloga :) jeszcze milej mi będzie jak zostawisz kilka słów komentarza :) Zapraszam do kolejnych odwiedzin :)