... ten ma, ale nie ja. Jednakże dodatkowy dzień wolny też cieszy :) My wolne i dobrą pogodę wykorzystaliśmy w pełni. Rano pojechaliśmy rowerami na Barbarkę. Wiki pobawiła się na placu zabaw, a potem pojechaliśmy do domu na obiad i drzemkę (oczywiście drzemała tylko Wiki, choć nie powiem, żebym sama nie miała na to ochoty).
 |
| Plac zabaw na Barbarce |
Po obiedzie wybraliśmy się ... znowu na plac zabaw :) ten nasz ulubiony. Tam spotkaliśmy się ze znajomymi. Dzieci się wyszalały, dorośli nagadali i wszyscy są zadowoleni.
Teraz zupełnie inny temat. Jakoś wcześniej nie miałam okazji się pochwalić :) W konkursie u Pauliny wygrałam książkę "Nie patrz za siebie" :) a Wiki przy okazji dostała książeczkę o Bambim :) Dzięki Paula :)
A teraz lecę wykorzystać resztę wolnego dnia, na oglądanie romantycznej komedii z Mężem ;)
Cudowne wygrane, gratuluję ;) Miłego seansu ;)
OdpowiedzUsuńOoo barbarka, uwielbiam to miejsce i mam je 20 minut od domu rowerem dlatego dosc czesto bywam ;) super rozbudowali to miejsce a kiedys byly tylko lesniczowka i jezioro. + Idealne zwienczenie dnia :)
OdpowiedzUsuńBambi z pewnością cudny:)
OdpowiedzUsuń