Już dawno nie odwiedzałam Waszych blogów, już mi do tego tęskno, ale do końca tygodnia nie przewiduję, żeby starczyło mi czasu na śmiganie po internecie.
Wczoraj padłam o godzinie hmmm sama nie wiem o której. Miałam tak tylko na 15 min się położyć i później ugotować obiad na dziś. Cóż nie udało się Mężowi mnie dobudzić.
Dziś po południu będę robiła
sałatkę z kurczakiem, o której już Wam pisałam kiedyś :) Może w końcu zdjęcie jakieś lepsze zrobię i podmienię :) I roladki z szynki konserwowej zrobię. To tak z okazji przyjazdu znajomych w piątek :) W planie też mam ugotować pulpety w sosie koperkowym - obiad na zapas. Także wątpię, żebym usiadła choć na chwilę do komputera.
Jutro to już z pewnością nie będzie mnie na internecie. Jak tylko z pracy wrócę i zjem obiad, wezmę się za przygotowanie reszty zaplanowanych przystawek. A wieczór spędzę w miłym towarzystwie :)
Plany na sobotę i niedzielę również nie obejmują blogowania, może ewentualnie opublikuję przygotowaną wcześniej recenzję. Tak więc do zobaczenia w przyszłym tygodniu.
A przepraszam, za to, że tak rzadko ostatnio Was odwiedzam. Odkąd zajęłam się pisaniem recenzji zdecydowanie mniej czasu mam na czytanie blogów i tego żałuję. Wiadomo coś za coś, czas jest na tyle ograniczony, że nie da się zrobić wszystkiego co by się chciało.