Zazwyczaj piszę o książkach, albo o grach, a dziś dla odmiany będzie o spotkaniu blogowym Grajmy! W sumie do ostatniej chwili nie wiedziałam, czy tam będę, bo po pierwsze, ... po drugie ..., po trzecie ... a tak w ogóle to PO PROSTU ciężko mnie wyciągnąć z domu ;) Na szczęście organizatorka spotkania cierpliwie na moją decyzję czekała, a siostra z pomocą przybyła i takim oto sposobem w końcu jednak na spotkanie dotarłam :D i bardzo się cieszę, że tam byłam.
Zacznijmy jednak od początku. 5.11.16 o godzinie 10.00 w Marina Grudziądz odbyło się spotkanie Grajmy! Za jego organizację pochwały należą się Agnieszce z bloga Mama Janka i On. Dziewczyna nieźle się napracowała i wszystkie sprawy świetnie ogarnęła. Jestem pełna podziwu, bo Agnieszka jest mamą i kobietą pracującą i bloga prowadzącą i jeszcze do tego projekt Grajmy! Mimo wszystko znalazła czas i zadanie, którego się podjęła wykonała na 6+.
Zdj. Kamil Napierski |
Spotkanie Grajmy! odbyło się w kameralnym gronie, nie mniej dzięki temu wszystkie uczestniczki miały okazję się poznać, porozmawiać i omówić wszelkie sprawy, które zaplanowane były w ramach spotkania. Zaczęło się standardowo od powiedzenia kilku słów o sobie. Później rozmowy były już bardziej tematyczne. Uczestnicy losowali pytania i rozmawiali na takie tematy jak: stereotyp gracza; żeby wygrać, trzeba grać; układanka, to też gra (?); z Tobą nie gram (typy graczy) ... Szkoda, że nikt nie wylosował tematu: dobra recenzja :D pomogłoby to i mi i innym w przyszłości tworzyć lepsze treści, ale nic straconego, w zasadzie możemy o tym porozmawiać on-line.
W ramach spotkania Grajmy! obejrzeliśmy prezentację Asi z bloga Zakręcony belfer, przedstawiającą sposoby na urozmaicenie nauki, chociażby wykorzystując domino, albo zwykłe nakrętki od butelek. Obejrzeliśmy również prezentację Państwa Szwajkowskich na temat kuli Graliter, która jest nową formą gry związaną z układaniem i odczytywaniem słów, niestety póki co, nie jest produkowana. Swoimi doświadczeniami w zakresie grafiki w grach planszowych podzielił się z nami Dawid Wiącek, zdradził nam również, że sam jest w trakcie tworzenia trzech gier planszowych.
Zdj. Kamil Napierski |
Zdj. Kamil Napierski |
Zdj. Kamil Napierski |
Kolejnym punktem spotkania było przekazanie uczestnikom gier, których recenzje już niebawem będziecie mogli przeczytać na blogach. Przyznam, że sponsorzy okazali się bardzo hojni i przekazali wiele wspaniałych gier, każdemu z osobna chciałabym podziękować: Foxgames, Alexander, Kukuryku, Abino, GRAiMY, WinningMoves, Granna. A Was, moi czytelnicy, już dziś zapraszam na recenzje poniższych gier.
Zarówno w czasie spotkania, jak i po spotkaniu można było skorzystać z wypożyczalni gier i zagrać w upatrzony tytuł. Moja pierworodna, pomimo swej nieśmiałości, korzystała z okazji i grała z kolegami.
Panu ze zdjęcia bardzo dziękuję za opiekę nad mą córcią :D Zdj. Kamil Napierski |
Zdj. Kamil Napierski |
Zdj. Kamil Napierski |
Zdj. Kamil Napierski |
Przez cały czas trwania spotkania Grajmy! stale dostępne było stanowisko Epideixis. Przedstawiciele wydawnictwa prezentowali produkty oraz służyli wyjaśnieniami i wszelką pomocą. Po powrocie do domu pokazałam Wiktorii jedną z książeczek PUS i korzystając z papierowego zestawu kontrolnego pokazałam jej jak łatwo może sprawdzić, czy dobrze rozwiązała zadania - okazało się, że od razu zrozumiała o co chodzi, w przeciwieństwie do mnie :D
Na koniec zamkniętej części spotkania Grajmy! (jeszcze o tym nie wspominałam, ale była też część otwarta ) dziewczyny z dziećmi stworzyły piękny plakat.
Zdj. Kamil Napierski |
W międzyczasie dzieci wraz z przewodnikiem p. Wiesławem Podsiadłym zwiedzały Grudziądz. A po powrocie do domu, Wiki wyjęła paczuszkę, którą otrzymałyśmy na spotkaniu i wyjmując ulotki z opisem atrakcji Grudziądza, opowiadała tacie: o tu byliśmy i na tej wieży na samej górze byliśmy z wujkiem. Tata na to: Z JAKIM WUJKIEM? ;)
Zdj. Wiesław Podsiadły |
Zdj. Wiesław Podsiadły |
Zdj. Wiesław Podsiadły |
Po części zamkniętej (tylko dla blogerów) spotkania Grajmy! rozpoczęła się część ogólnodostępna. Nie mogliśmy na niej długo zostać, ale już w ciągu pierwszej godziny przyszło tyle ludzi, że Panowie musieli dostawiać stoliki. Mam nadzieję, że te zadowolone tłumy wynagrodziły Agnieszce jej wysiłek i dały równie dużą satysfakcję z końcowego efektu spotkania.
Zdj. Piotr Bilski |
Na spotkaniu nie byłam tego świadoma, ale okazało się, że byli tam przedstawiciele gazety i telewizji. I tak się stało, że do gazety trafiłam z Haneczką :) Haha rozpoznawalna teraz będę ;)
Zdj. Kamil Napierski |
Agnieszko z bloga Mama Janka i On
Agnieszko z bloga Zdolne dzieci
Paulino z bloga Skama
i Ilono z bloga Kreatywnym Okiem
oraz Kamilu i Dawidzie
dziękuję Wam za miłe towarzystwo :D
fantastycznie było Was spotkać. Adaś super bawił się z Wiki.
OdpowiedzUsuń:) oj tak, może powtórzymy to spotkanie ?
UsuńMoże bym pojechała, ale byłam wtedy na kursie podharcmistrzowskim. Widać, ze spotkanie bardzo udane, choć w kameralnym gronie. Czekam na recenzje gier, bo dwie mnie zainteresowały :)
OdpowiedzUsuńA które gry Cię zainteresowały?
Usuńja również dziękuję za towarzystwo i miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńprzekażę "wujkowi", że Twoja córcia go wspomina, a za granie z Wiki na pewno podziękuję... "dziadkowi" ;)
Bardzo żałuje, że nie było nam dane :( Czekamy na kolejne :)
OdpowiedzUsuń