Co za dzień :-) a właściwie popołudnie :) Nic nie planowaliśmy, a tak jakoś fajnie wyszło :)
Wiki jak zwykle nie chciała wracać do domu. Wyszłyśmy więc na przeciw wracającemu z pracy Tacie. Nasza córcia pomimo tego, że jest strasznym uparciuchem i buntownikiem, ostatnio coraz grzeczniej spaceruje z nami za rękę, a dziś to już w ogóle była cudownie grzeczna. Doszłyśmy do ruin kościoła i tam czekałyśmy.
Wiki wybiegała się po murkach, wybrudziła, wymęczyła, ale za to ile radości miała :) Nasze dziecko uwielbia harce na dworze :)
Gdy dołączył do nas Tatuś, poszliśmy do fryzjera. Nie mieliśmy tego w planach, ale było nam po drodze i dziecko miało dobry humor ... Zwyczajnie wykorzystaliśmy okazję :) Pani fryzjerka przyjęła nas bez wcześniejszych zapisów. Z dużą cierpliwością strzygła małą, ciągle kręcącą się główkę :) i w końcu się udało. Wiki ma ładną, króciutką fryzurkę :)
Salon Fryzjerski Toruń, ul. Podmurna (obok sklepu Sylwetka) |
Powiem szczerze, że obawiałam się tej wizyty. Wiki trudno jest przez chwilę usiedzieć w miejscu, a jak się uprze i czegoś nie chce, to tak się spiera, pręży i krzyczy, że z pewnością obcinanie w takich warunkach by się nie odbyło. Na szczęście Wiki była grzeczna :) a Pani fryzjerka bardzo miła i podejście do dziecka miała bardzo dobre :) Zagadała Kruszynkę, zainteresowała ją tym co robi i z dużą cierpliwością i sprytem obcięła włoski. Fryzjer dla dziecka, jak i dentysta musi być wyjątkowy, nie każdy do tego się nadaje, tak więc jakbyście chcieli zabrać swoje małe pociechy na cięcie to polecam ten salon :) (Jak znajdę ich stronę internetową to wstawię link :)
Mąż zerknął na cennik i okazuje się, że ceny strzyżenia są
bardzo dobre (mówimy o centrum Torunia). Wiki to chyba w jakiejś promocji została obcięta, bo
zapłaciliśmy tylko 10 zł, panowie wg cennika strzyżeni są za 16 zł, a
panie z średniej długości włosami za 26 zł.
patrze i myślę, które to ulice: )) A Wiki sama słodycz!
OdpowiedzUsuńgeneralnie to fotki z okolicy ul. Most Pauliński i z Łaziennej :)
UsuńPiękną fryzurkę ma:)
OdpowiedzUsuńNa chłopczyka :) póki co za słabe włosy ma, żeby wymyślać inne fryzurki
UsuńMi się zdarzało płacić za obcięcie młodego nawet i 25 zł... Co salon, to inne stawki (czasem wzięte z kosmosu, ale cóż...)
OdpowiedzUsuńW jednym salonie, pan zastanawiał się czy obciąć ją za 25 zł (tak jak mężczyzn) czy za 45 (stawka za kobiety) :)
UsuńBrudne dziecko to szczęśliwe dziecko, a murki chyba wszyscy kochają :D
OdpowiedzUsuńo tak murki to fajna sprawa, a brudzić się Wiki nie zabraniam :) niech się dobrze bawi póki jej to wypada ;)
UsuńNowa fryzurka na wiosnę :) super :)
OdpowiedzUsuńWiosna faktycznie ma to w sobie, że człowieka jakoś bardziej do fryzjera ciągnie :)
UsuńNie wyobrażam sobie mojej Mili u fryzjera :D
OdpowiedzUsuńJa Wiki na fotelu fryzjerskim też nie widziałam, ale mnie miło zaskoczyła :)
UsuńNaszej Martynce przydałby się fryzjer bo grzywkę ma już tak długą że nic nie widzi jak nie ma spiętej, ale się obawiam tej wizyty jakoś tego nie widzę ;))
OdpowiedzUsuń