Jestem zmęczona. Tyle bym chciała zrobić, a nie jestem w stanie. Zbyt wiele bym chciała.
A Wiki znowu jest chora. Znowu kaszel i rozwolnienie!? I jednorazowo gorączkę wysoką miała. Po ostatniej chorobie robiliśmy badanie kału na posiew - nic nie wyhodowano. Jesteśmy umówieni jeszcze na usg brzucha... Nie wydaje Wam się to dziwne? kaszel i rozwolnienie?
Nie mogę się doczekać kiedy się przeprowadzimy. Obecnie mieszkamy w mieszkanku na poddaszu. Mieszkanie to, to taka prowizorka, żeby tymczasowo się tam zatrzymać. Nad sufitem leży wata szklana, na tym folia, a wysoko nad tym jest dach. Przez długi czas dach przeciekał i lało się nam do mieszkania. Teraz niby go naprawili, ale kto wie co za bakterie w tej wielokrotnie mokrej wacie się umnożyły. Może my zwyczajnie niezdrowe powietrze mamy w mieszkaniu? Może stąd te ciągłe choroby?
Trzymam kciuki za szybką przeprowadzkę :)
OdpowiedzUsuńMoże faktycznie coś z mieszkaniem, dużo zdrówka dla Wiki!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka dla Wiki! A dla Ciebie odpoczynku :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciukasy, żebyście jak najszybciej się przeprowadzili, bo faktycznie nie za dobrze dla zdrowia być w takim otoczeniu...