Choinka

Wczoraj koło południa, wybraliśmy się na targ po choinkę. Powiem Wam, że masa ich tam stała i w koło unosił się niesamowity zapach :) Wybraliśmy jedną dość małą by zmieściła się w naszym małym mieszkanku i zabraliśmy ją ze sobą. W domu oczywiście zamiast robić obiad od razu zabraliśmy się za przystrajanie choinki :) Tym razem ozdoby przygotowaliśmy z Mężem sami, żeby bez obaw Wiki mogła się nimi bawić. Kruszynka miała niesamowitą radość z ubierania choinki :) a koszyczki, które miały zawisnąć na gałązkach, spodobały jej się tak, że co chwilę je ściągała :)

sztywny kartonik, kolorowy papier, klej, krepa i nitka - tyle nam było potrzeba w tym roku by przybrać choinkę

Wiki cieszy się całym ciałem - macha rączkami, tupie nóżkami, cała dosłownie się trzęsie, wiec aż się dziwię, że mamy kilka w miarę nierozmazanych fotek :)

Wiki wącha choinkę :)

A tu ściąga koszyczki

Wspomnę jeszcze tylko, że jakbyście byli w pobliżu Torunia to serdecznie Was zapraszam. W tym okresie nasze miasto wygląda niesamowicie :) a w tym roku to już wyjątkowo pięknie. Mam tylko kilka fotek i do tego większość z telefonu, ale postaram się w najbliższym okresie zrobić więcej zdjęć i wrzucić, te które pokazują to co mnie zachwyca :)

Szopka na pl. Teatralnym

Szopka na pl. Teatralnym

Ktoś zapomniał włączyć oświetlenie, w przyszłości uchwycę choinkę z zapalonymi światełkami :)

Stary rynek

Flisak