Czuję się jak podręczna, gumowa cipka, w którą spuszcza się naoglądawszy pięknych nagich nastolatek, z dużymi balonami, zgrabnymi tyłkami ...
Mało tego cipce wmawia się, że jest sexi, że coraz bardziej się podoba, ... że jest spełnieniem marzeń każdego mężczyzny ...
:'(
Zastanawiałyście się, co robi wasz mąż/chłopak jak pieczecie dla niego ciasto, gotujecie obiad, kąpiecie się ... Zastanawiałyście się co go tak podnieca?
OdpowiedzUsuńjestem, jestem- ciągłe do Ciebie zaglądam... a ja- po prostu potrzebowałam zmiany-więc jest też i nowe miejsce, inny blog (pod pseudonimem jest link)- myślę że tam już zostanę na dłużej...
OdpowiedzUsuńzaniepokoił mnie ten wpis u Ciebie... nie można tak myśleć- wszystko ma taką wartość jaką mu sami nadajemy- dlaczego Ty umniejszasz swojej wartości? myślisz że seks to tyko tyłek i cycki...? a może pogadaj z nim, opowiedz mu co Ci przeszkadza i spróbuj powiedzieć jak się czujesz-hm? beti