świąteczny

Rotator

niedziela, 30 października 2011

:'(

Jak takie rzeczy dzieją się przy mnie, to co działo się gdy mnie nie było? i co będzie się działo jak ja będę cierpieć w szpitalu :'( ?

5 komentarzy :

  1. Ehh po prostu pod wpływem alkoholu ludzie robią rzeczy, których nie zrobiliby nigdy na trzeźwo ... Ja boję się tego co może się zdarzyć ... tego czego potem się nie pamięta, albo nie chce się pamiętać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Powiem tak... zdarzało mi się wiele razy robić takie rzeczy i jestem na 100% pewna, że miałam wybór, że robiłam tak, bo chciałam, że alkohol żadnym wytłumaczeniem nie jest. Bo mam trochę wrażenie, że myślisz, że jest inaczej.

    Nie myśl o porodzie jak o cierpieniu. To nie tak...

    OdpowiedzUsuń
  3. Alkohol nie jest dla mnie wytłumaczeniem, a co do wyboru to pierwszy i podstawowy dotyczy chociażby tego ile ktoś wypije. Jednak pewien wpływ na nasze zachowanie alkohol ma.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo mi miło, że odwiedziłaś/eś mojego bloga :) jeszcze milej mi będzie jak zostawisz kilka słów komentarza :) Zapraszam do kolejnych odwiedzin :)