Źródło |
Śniło mi się, że dostałam list. Żeby odebrać go ze skrzynki, musiałam znaleźć listonosza, a to okazało się trudniejsze niżby można się spodziewać. Jak w końcu znalazłam listonosza, który zgodził się wyciągnąć dla mnie przesyłkę i otworzyłam ją, to bardzo się zdziwiłam. W środku bowiem było bardzo dużo kuponów lotto. Zaczęłam zastanawiać się, kto zrobił mi taki miły prezent i z radością tasować kupony. Na odwrocie pierwszego znalazłam napis: ZRÓB TAK JAK JA. Na ostatnim druczku był rysunek kobiety z brzuszkiem :) i podpis AGA.
Przesłanie: zajdź w ciążę :)
Wracając do rzeczywistości. Faktycznie mam do odebrania list. Aga jest konkretną, realną osobą. I mamy problem, ale nie z odebraniem przesyłki tylko z Wiki. Mała nie chce w przedszkolu wołać siku, kupę, w związku z czym wczoraj zostaliśmy wezwani na dywanik do pani Dyrektor.
Chyba jutro kupon lotto kupię ...
Sen musi coś znaczyć :)
OdpowiedzUsuńUuuu chyba trzeba zacząć działać ;)
OdpowiedzUsuńOj, Wiki pewnie jest zestresowana nową sytuacją. Oby to był przejściowy problem.