Ostatnio bohaterem opisywanej przeze mnie książki był parowóz Charlie, dziś dla odmiany w prezentowanej książce pojawią się statki, ale będą one przypływać i odpływać i żaden z nich nie stanie się głównym bohaterem. W prezentowanej książce najważniejszy jest bowiem port, w którym w zależności od godziny, różne rzeczy się dzieją :)
KUP KSIĄŻKĘ |
"Coś się dzieje w porcie! 24 godziny" to książka cała kartonowa, dość duża, ale niezbyt gruba. Przedstawia ona szereg ujęć portu o różnych godzinach. O poranku w porcie jest jeszcze spokojnie. Dziadek Grunt wyprowadza Bellę na spacer, Pies Protazy łowi ryby, marynarze myją pokłady swoich statków. Z każdą godziną ruch w porcie wzrasta. Przybija kuter rybacki, ze świeżo złowionymi rybami, turyści wyruszają zwiedzać statek piracki, jedne statki przypływają, inne odpływają ... Cały czas coś się dzieje i nawet wraz z zachodzącym słońcem port nie cichnie, a wręcz budzi się od nowa, muzyka rozbrzmiewa, kwitnie życie towarzyskie.
W tym całym portowym zamieszaniu powtarzają się ciągle te same twarze, dzięki czemu możemy śledzić poszczególnych bohaterów. Ich imiona znajdziemy na tylnej okładce książki, gdzie zostali przedstawieni wszyscy bohaterowie, a wśród nich Borys Borsuk, Kapitan Nemo, Marek Mors, rodzina zająców.
"Coś się dzieje w porcie! 24 godziny" to książka z barwnymi i gęsto zajmującymi strony ilustracjami, zawierająca bardzo mało tekstu. Na każdej rozkładówce pojawiają się po cztery pytania dotyczące poniżej przedstawionych ilustracji i wymagające dokładnego ich obejrzenia. Na każdej rozkładówce znajduje się również zegar przedstawiający pełne godziny. Także książka "Coś się dzieje w porcie! 24 godziny" nie tylko ćwiczy spostrzegawczość dzieci i uczy opowiadać, ale zapoznaje dziecko z zegarem i czasem. Książkę polecam nie tylko chłopcom, których tematyka książki pewnie w szczególności zainteresuje, ale również i dziewczynkom, które również z przyjemnością będą śledziły zmieniający się port i postaci w nim się pojawiające.
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 16
Kategoria wiekowa: 0+
Link do książki na stronie wydawcy
Za książkę dziękuję
Rzadko sięgam po w całości kartonowe pozycje, ale tę chciałabym mieć w swojej biblioteczce :))
OdpowiedzUsuńsynek uwielbia od tygodnia ukochana książka :-)
OdpowiedzUsuń