Nie mogę się nadziwić jak ten czas szybko płynie i jak potrafi się zmieniać.
Czekasz na coś niecierpliwie, to czas dłuży Ci się niemiłosiernie.
Śpieszysz się, a wskazówki zegara jakby szybciej się obracały.
Znasz kogoś od miesiąca, a masz wrażenie, że znasz go od zawsze.
Przypominasz sobie dzień narodzin dziecka i wydaje Ci się, że dopiero co wczoraj się to zdarzyło, a tymczasem dziecko ma już ponad rok.
Masz 33 lata, a nie wydaje Ci się, żebyś aż tak długo żyła.
Boję się, że nim się znów nad czasem zastanowię, będę już przygarbioną babcią.
Masz rację, czas mija niesamowicie szybko i w żaden sposób nie można temu zapobiec.
OdpowiedzUsuńCzas... mi to nawet tak bardzo nie zależy, żeby go pojąć,
OdpowiedzUsuńbyleby tylko mieć trochę więcej ;)