Spać już powinnam. Nie wiadomo, kiedy Hania się obudzi (ostatnio w nocy ma problem ze spaniem), pewnie znowu zamiast kłaść się do łóżka będę musiała nosić ją ze dwie godziny. Ale ...
Coś mnie podkusiło i cofnęłam się na blogu do roku 2012 kiedy to Wiki roczek obchodziła :D Wtedy jeszcze pisałam więcej o nas, a nie tylko o książkach :) I tak mi się fajnie zrobiło :D Tak miło jest powrócić do tamtych czasów :D Szkoda, że później jakoś przestałam pisać. Tylko książki, książki i ewentualnie gry ... Lubię recenzować, ale za cztery lata, nie znajdę na blogu informacji o tym, jak to było, jak Hania była niemowlakiem :/ Szkoda mi tych wszystkich nieopisanych zdarzeń, dni ...
Obym chociaż na roczek Hani i 5 lat Wiki jakiś wpis zrobiła typowo o nich :D
Oby :D A to już niebawem, bo moje/nasze dziewczynki obie listopadowe są :D
Też lubię książki, ale na nich życie się nie kończy ;) Wiem, że blogi-pamiętniki są niemodne (i/bo nieopłacalne), ale taki własnie w dużej części mam i na takie chyba chętniej zaglądam. Czekam na te Twoje wpisy "do wspominania"!
OdpowiedzUsuńnie wiem, czy będą się pojawiać :D czasu brak, z wprawy wyszłam ... ja to muszę pisać spontanicznie, w danej chwili, kiedy emocje mnie rozsadzają :D a przy dzieciach tak się nie da.
UsuńKsiążki książkami, ale życie codzienne też warto opisywać, choćby w niepublikowanych notkach :)
OdpowiedzUsuńNom, jak mam ochotę się pożalić to sobie piszę takie niepublikowane notatki, byle się wypisać, ale rzadko się zdarza
UsuńCzytanie książek to fajna sprawa, dlatego też od małego czytam książeczki moim córkom, aby nie tylko nauczyć je czytać, ale wpoić jak bardzo ważne jest czytanie książek ;)
OdpowiedzUsuń