Wrrr jestem strasznie zła :/
Jest 3.00 w nocy, a ja od kilku godzin nie mogę spać :/ Przewracałam się w łóżku z boku na bok, w końcu nie wytrzymałam, wzięłam kąpiel. Wróciłam do łóżka i znowu sen niechciał mnie nawiedzić :/ Zaczęłam grać na komórce - rozładowała się. Znowu leżałam i czekałam ... i nic. W końcu stwierdziłam, że to leżenie nie ma sensu, nie zasnę. Zabrałam laptopa, koc i przeniosłam się do drugiego pokoju z planem popisania, poczytania ... Oczywiście żeby mnie jeszcze bardziej wkurzyć, internet postanowił nie działać!!! Na szczęście po kilku próbach udało się połączyć.
Nie wiem co będę robić, ale chyba resztę nocy spędzę z laptopem na kolanach :/
Pozdrowienia dla wszystkich mających problemy ze snem.
proponuje meliske ;)
OdpowiedzUsuń