Powinnam o tej książce napisać już jakiś czas temu. Jednak w moim życiu ostatnio nastąpiły duże zmiany, a wraz z nimi zmniejszeniu uległa ilość czasu, który mogę poświęcić na czytanie i pisanie. Tak więc dziś (wreszcie!) piszę słów kilka o książce "Huczy jak w ulu", której główną bohaterką jest moja imienniczka - Ula :)
KUP KSIĄŻKĘ |
Ula Hernik to rezolutna ośmiolatka, której nie brakuje wyobraźni i pomysłów na zagospodarowanie wolnego czasu. Ula mieszka w starej kamienicy, przy ulicy Makowej. Okolica niby jest spokojna, ale ... "Nawet gdy jest cicho jak makiem zasiał, to i tak ... huczy jak w ulu."
"Huczy jak w ulu" to opowieść o zwykłej ośmiolatce, która mieszka w zwykłej kamienicy. Jednak autorka na przykładzie Uli Hernik pokazała, że codzienność wcale nie musi być szara i nudna. Wystarczy trochę wyobraźni, a świat nabierze barw. W tej mądrej i pełnej humoru opowieści znajdą się piraci, skarby, listy w butelce i latarnie (nie koniecznie morskie).
Następujące po sobie rozdziały książki to opowieści, o kolejnych osobach z najbliższego otoczenia Uli. Poznajemy Słodkiego, Elizę, Józefinę, Dziadka Franka i wiele innych osób, a przy okazji dowiadujemy się o różnych wydarzenia z życia głównej bohaterki. I choć mogę Wam zagwarantować, że czytając będziecie się świetnie bawić i nie raz się pośmiejecie, w książce tej poruszone zostały również poważne tematy takie jak: niezadowolenie z narodzin młodszego brata, przyrodnia siostra, miłość, plotkarstwo, starość, choroby, czy też nieodpowiednie zachowanie ze strony dorosłych.
Warto wspomnieć również o tym, że Ula Herniuk ma w zwyczaju zapisywać cytaty z książek, filmów i z życia, a potem je analizować. Dzięki temu, młodzi czytelnicy zdecydowanie poszerzą swój zasób słownictwa i poznają znacznie niektórych powiedzonek i związków frazeologicznych.
Lubię książki, których lektura sprawia przyjemność, a jednocześnie uczy :) "Huczy jak w ulu" jest właśnie taką książką. Czytałam ją mojej siedmioletniej córce i jej tak samo jak mi bardzo się spodobała. Polecam ją jednak dzieciom trochę starszym, które wyniosą z niej znacznie więcej niż siedmiolatki.
"Huczy jak w ulu"
Magdalena Kiełbowicz
Wydawnictwo Znak Emotikon
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 192
Twarda okładka
Za książkę dziękuję
Bardzo ciekawa pozycja. 😊
OdpowiedzUsuńTak, bardzo ciekawa, polecam :)
UsuńMoże kiedyś uda mi się z nią zapoznać.
OdpowiedzUsuńMogę pożyczyć :)
Usuń