Mało mnie ostatnio widać na blogu i w social mediach. To nie dlatego, że się znudziłam :) czy brak mi weny :D Po prostu czasu brakuje. Trochę się u mnie pozmieniało ostatnio :) Inaczej wygląda moje, NASZE życie.
Decydując się na drugie dziecko wiedziałam, że tym razem nie szybko wrócę do pracy. Chciałam zająć się dziewczynkami, dlatego wykorzystałam w pełni urlop macierzyński i rodzicielski, a potem wychowawczy. O szukaniu pracy zaczęłam myśleć dopiero wtedy kiedy Hania poszła do przedszkola. Zaczęłam myśleć, ale nie koniecznie od razu działać :D