Ostatnio z bieganiem u mnie licho. To czasu brak, to deszcz, to znowu upał. Tymczasem w oko, wpadła mi książka, która do standardowych argumentów przemawiających za bieganiem, dorzuca kolejne, chyba jeszcze ważniejsze.
TU KUPISZ KSIĄŻKĘ |
TU KUPISZ KSIĄŻKĘ |