tag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post431909403775283071..comments2024-03-01T09:33:32.506+01:00Comments on Co w głowie piszczy: Zgubiłam dziecko! :/ ylllahttp://www.blogger.com/profile/13339963683808850897noreply@blogger.comBlogger15125tag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-72852584115304690622013-09-01T20:41:21.505+02:002013-09-01T20:41:21.505+02:00nie wyobrażam sobie przez co przeszłaś - mi bicie ...nie wyobrażam sobie przez co przeszłaś - mi bicie serca przyspiesza gdy tylko stracę J. na minutę z oczu<br />z drugiej strony w spożywczym zawsze biega "luzem", bo Panie go znają i mam pewność, że nie zniknie <br />tzn. miałam - właśnie zwątpiłam <br />najważniejsze, że się szczęśliwie odnalazłyście :)<br />mamajankahttp://mamajanka.blogspot.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-67023933790816013952013-08-30T09:53:14.645+02:002013-08-30T09:53:14.645+02:00okropne uczucie, najgorszy z możliwych strachów je...okropne uczucie, najgorszy z możliwych strachów jest ten o dziecko. Potravelhttp://potravel.wordpress.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-18793670727924440852013-08-29T13:21:13.637+02:002013-08-29T13:21:13.637+02:00znam taki stres. kiedyś córa na wakacjach w pensjo...znam taki stres. kiedyś córa na wakacjach w pensjonacie się zawieruszyła.<br /><br />feeriaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-83433622896085814002013-08-29T08:45:04.158+02:002013-08-29T08:45:04.158+02:00My zakupy robimy pełną rodziną, jak nie ma wózków ...My zakupy robimy pełną rodziną, jak nie ma wózków sklepowych, to jeden rodzic za dzieckiem biega, a drugi szuka co potrzebne ... ale nie zawsze tak się udaje, żeby we dwoje być.<br />Na rękach Wiktoria nie da się nosić w sklepie odkąd chodzić się nauczyła. ylllahttps://www.blogger.com/profile/13339963683808850897noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-17982482379976665222013-08-29T08:35:20.849+02:002013-08-29T08:35:20.849+02:00Ojej, masakra, nie wyobrażam sobie tego.Ojej, masakra, nie wyobrażam sobie tego.Paulina K.https://www.blogger.com/profile/09737356137951142163noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-68743180101973587232013-08-28T22:23:50.850+02:002013-08-28T22:23:50.850+02:00O matko, ja bym padła na miejscu. Od razu. Malucha...O matko, ja bym padła na miejscu. Od razu. Malucha zabieram ze sobą do sklepu tylko wtedy, kiedy muszę. Staram się tego unikać. Ale kiedy już idziemy razem, to zawsze go trzymam na rękach. On jest taki szalony, że i tak niczego bym nie mogła spokojnie zobaczyć.Czym zająć Malucha - Mamiczkahttp://czymzajacmalucha.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-68782321044557197232013-08-28T20:55:33.499+02:002013-08-28T20:55:33.499+02:00Ja już to przerabiałam 3 razy... Od ostatniej przy...Ja już to przerabiałam 3 razy... Od ostatniej przygody dzieć ma wstręt do sklepów i zaczął na nowo moczyć się w nocy :/Kasia (Front Domowy)https://www.blogger.com/profile/15416797750439157308noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-58603519857360727402013-08-28T20:50:30.116+02:002013-08-28T20:50:30.116+02:00Parę lat temu przerabiałam to osobiście, więc dosk...Parę lat temu przerabiałam to osobiście, więc doskonale rozumiem Twoje przerażenie! Wystarczy moment, aby dziecko spuścić z oczu! Dobrze, że pozytywnie się skończyło... Pozdrawiam:)Aneczkahttps://www.blogger.com/profile/04636832614465619451noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-83775909805169807402013-08-28T20:24:15.310+02:002013-08-28T20:24:15.310+02:00Słonko, myślę, że wiele z nas przeżyło podobne his...Słonko, myślę, że wiele z nas przeżyło podobne historie, dlatego staram się nikogo nie oceniasz. Powiem Ci tylko tyle, ze ja już bym chyba na zawał zeszła, gdyby mi Nadia taki numer wykręciła.li_liahttp://lilia.celes.ayz.pl/blog/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-20997040994621799102013-08-28T16:58:18.977+02:002013-08-28T16:58:18.977+02:00straszne ! obyś więc się tak nie zamartwiała !straszne ! obyś więc się tak nie zamartwiała !Antoninahttps://www.blogger.com/profile/00890094409141177830noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-60834105323387804062013-08-28T14:47:27.677+02:002013-08-28T14:47:27.677+02:00Oj ale się strachu najadłaś. Moja siostra jak miał...Oj ale się strachu najadłaś. Moja siostra jak miała jakieś 5 latek zgubiła się w supermarkecie. Podeszła do pani z obsługi, poznała ją po uniformie i powiedziała: "Przepraszam bardzo a ja się zgubiłam". Ze stresu nie mogła sobie przypomnieć jak ma na nazwisko, więc przez megafony zawołali rodziców małej Oli. Panie były pełne podziwu, ze takie małe dziecko wiedziało jak się zachować. A Ola dopiero jak zobaczyła mamę to nerwy jej puściły i wpadła w histerię :)Ex libris Martyhttps://www.blogger.com/profile/06268614097692190045noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-13674194380918882402013-08-28T14:19:22.227+02:002013-08-28T14:19:22.227+02:00Zapomniałam napisać, że rodzice tym się w ogóle ni...Zapomniałam napisać, że rodzice tym się w ogóle nie przejęli. I w ostatni dzień jak wyjeżdżali, to też podjechali pod recepcję, mama szkraba wypuściła, a on w swoją stronę, a ona w ogóle na niego uwagi nie zwracała tylko gadała z mężem odwrócona tyłem do dziecka. Dosłownie miała w pompie...Bubble butthttps://www.blogger.com/profile/02711076054787298216noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-7627019232748156562013-08-28T14:17:49.605+02:002013-08-28T14:17:49.605+02:00O jejku :( ale się strachu najadłaś :/ Dobrze, że ...O jejku :( ale się strachu najadłaś :/ Dobrze, że nic się nie stało. <br />Na Słowacji jak teraz byłam, to była jedna sytuacja- siedzimy przy naszym obozowisku, a tu uliczką na polu namiotowo- campinowym idzie sobie około półtora roczny szkrab. Myślimy sobie, że pewnie za nim rodzice idą. Z dziewczynami po chwili zaczęłyśmy zbierać się pod prysznic. Idziemy sobie spokojnie i słyszymy płacz. Patrzymy, a ten szkrab przed zamkniętym namiotem stoi i płacze. Rozglądamy się za rodzicami, a ich ani widu ani słychu. Po niedługim czasie podszedł jakiś gościu (znajomy rodziców, ale on w tym czasie wyszedł z kuchni obozowej z całkowicie drugiej strony z kąd dziecko przyszło) i próbował uspokoić szkraba. Po około 6-7 minutach! pojawili się na horyzoncie rodzice... Brak słów...Bubble butthttps://www.blogger.com/profile/02711076054787298216noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-32705126162843444192013-08-28T14:17:02.274+02:002013-08-28T14:17:02.274+02:00Już sobie wyobrażam jaka panika Cię ogarnęła ;/
Do...Już sobie wyobrażam jaka panika Cię ogarnęła ;/<br />Dobrze, że wszystko się szczęśliwie skończyło :)czarnahttps://www.blogger.com/profile/17715328981592326448noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3620594307182026711.post-36132535186157451192013-08-28T11:51:16.287+02:002013-08-28T11:51:16.287+02:00Ojej, straszne przeżycie.Ojej, straszne przeżycie.Martyna K.https://www.blogger.com/profile/15113396162648804602noreply@blogger.com