źródło: lubimyczytać.pl |
Niedawno u Pauli usłyszałam o tej książce. Stwierdziłam, że to coś dla mnie. Ostatnio będąc w bibliotece zauważyłam, że książka stoi na półce i czeka na mnie ;) zabrałam do domu. Czytam sobie po troszeczku i łzy wylewam, i rozmyślam: czasem wydaje nam się, że jest tak źle, narzekamy, nie potrafimy cieszyć się tym co mamy, a tymczasem inni przeżywają prawdziwe tragedie :(
Co znaczy zmęczenie, brak czasu dla siebie, ... w porównaniu do sytuacji kiedy kobietę mąż tłucze za wszystko, czy sytuacji kiedy z braku pieniędzy ludzie podejmują decyzje o pozostawieniu dziecka w "oknie życia" ...
Warto czasem sięgnąć po tego typu książkę. Przeczytać. Zastanowić się nad własnym życiem, problemami. I docenić to co się ma.
Jakby ktoś chciał recenzję to TU jest
Lubię takie książki, muszę się za nią rozejrzeć .
OdpowiedzUsuńJa też rozglądnę się za tą książką.
OdpowiedzUsuńCzasami niektóre książki sprawiają, że zaczynamy więcej rozmyślać i patrzeć na różne sprawy z innej perspektywy, widzieć więcej, doceniać mocniej... i te książki to takie prawdziwe perełki.
OdpowiedzUsuńNa pewno po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńLubię książki zmuszające do myślenia i zawierające tyle emocji.
Po tej polecam Ci przeczytać "Skrzywdzona". Choć ostrzegam, że to bardzo mocna książka.
O niej jeszcze nie słyszałam, ale chętnie bym przeczytała, idealna na taki jesienno-przemyśleniowy czas. :)
OdpowiedzUsuń